W Hiszpanii u 16 dzieci stwierdzono rzadką chorobę znaną jako „zespół wilkołaka”, która powoduje, że ich ciało pokryło się nadmierną ilością włosów, donosi „Daily Mail”.
Według agencji prasowej młodzi pacjenci z niestrawnością byli leczeni omeprazolem, w składzie którego wykryto minoksydyl, produkt kosmetyczny stymulujący porost włosów. W rezultacie u dzieci rozwinęła się hipertrichoza: włosy rosną w nietypowych miejscach, a intensywność ich wzrostu nie odpowiada płci ani wiekowi.
11 lipca kilka partii leku firmy Farma-Química Sur SL, który wywołał chorobę, zostało już wycofanych ze sprzedaży. Kolejną partię wycofano na początku sierpnia. Władze przewidują, że niebezpieczny lek trafił do 30 aptek w południowej Hiszpanii.
Firma Farma-Química Sur SL została czasowo pozbawiona licencji: teraz nie może produkować ani sprzedawać leków. Przedstawiciele organizacji podejrzewają, że skażone preparaty zostały wyprodukowane w indyjskim oddziale.
Według władz niewłaściwy skład omeprazolu powoduje „zespół wilkołaka” tylko u dzieci i nie wpływa na zdrowie dorosłych. Zaznaczono, że wzrost włosów u pacjentów zmniejsza się, gdy zaprzestają przyjmowania leku.
W lutym poinformowano o indyjskim uczniu Lalithie Patidar, który cierpi na „zespół wilkołaka”. Chłopiec ma wrodzoną hipertrichozę, dlatego jego twarz jest pokryta włosami. Mimo niegrzecznego zachowania ze strony obcych przyzwyczaił się do swojego wyglądu i zyskał popularność w szkole.
Źródło: pl.SputnikNews.com