Hodowca chciał uśpić tego królika dlatego, że nie jest taki, jak wszyscy. Zwierzę było „białym krukiem” wśród puszystych braci i sióstr. Tylko Cassandra chciała zaadoptować maleństwo z rzadką nieprawidłowością genetyczną. Nazwała go Mr Bigglesworth. Królik natychmiast zaprzyjaźnił się z psem Dannym. A kiedy podrósł, pojawiła się u niego przyjaciółka o imieniu Bułeczka. Mr Bigglesworth uwielbia bluzki i swetry. Ale najbardziej ogrzewa go miłość bliskich.
Źródło: pl.SputnikNews.com
Ocena wpisu
Liczba głosów: 0 Średnia ocena: 0